VDB| 

Był nadzieją polskiego boksu. Został brutalnie znokautowany (wideo)

29

Nie tak miał wyglądać powrót Andrzej Wawrzyka do ringu. Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej został brutalnie znokautowany przez Michała Bołoza na gali Suzuki Boxing Night 17 w Łomży. Czy to na dobre zakończy jego karierę?

Był nadzieją polskiego boksu. Został brutalnie znokautowany (wideo)
Michał Bołoz nokautuje Andrzej Wawrzyka (Twitter)

Jeszcze kilka tygodni temu polskie media żyły powrotem Andrzeja Wawrzyka (33-2, 19 KO) do sportu. Ten po sześciu latach przerwy postanowił wrócić do boksu i miał jasny cel. Nadrzędnym miał być sukces w mistrzostwach polski w boksie olimpijskim, a później chciał wywalczyć awans do igrzysk olimpijskich w Paryżu.

To nie wszystko. Oprócz marzeń o medalu olimpijskim chciał on doprowadzić do polskiego hitu wagi ciężkiej. Mianowicie, na początku 2023 roku miał zmierzyć się z Mariuszem Wachem. Szybko jednak te plany się zweryfikowały.

Brutalny powrót

Andrzej Wawrzyk na przetarcie miał zmierzyć się z łatwym rywalem na gali Suzuki Boxing Night 17 w Łomży. Dobrano mu Michała Bołoza (4-4-2, 4KO), który do momentu tej potyczki miał więcej przegranych niż wygranych. Miał on jednak jeden atut - bardzo mocno bił.

O tej sile ciosu Bołoza Andrzej Wawrzyk przekonał się bardzo szybko. Mniej doświadczony zawodnik od pierwszego gongu agresywnie nacierał na byłego pretendenta do tytułu mistrzowskiego wagi ciężkiej.

Wawrzyk nie potrafił poradzić sobie z presją rywala. Nieco lepiej zaczęło to wyglądać w drugiej rundzie, ale do czasu. Nagle Bołoz wyprowadził potężny prawy i brutalnie znokautował renomowanego rywala. Ten niemal wypadł z ringu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Czy to prawdziwy koniec?

Wygląda na to, że ambitne plany Andrzej Wawrzyka zostały szybko i niezwykle brutalnie zweryfikowane. Czy to oznacza, że ten na dobre odłoży rękawice na kołek? Eksperci nie mają wątpliwości.

"Kiedy usłyszałem piosenkę, przy której Andrzej Warszawa wchodził do ringu przez chwilę odżyły we mnie wspomnienia. Boksowaliśmy na wielu tych samych galach. Obaj nie byliśmy w ringu już 6 lat i wydaje mi się że lepiej żeby tak pozostało" - napisał na Twitterze Maciej Miszkin, były pięściarz, a obecnie ceniony ekspert.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
"Nie spodziewałem się wiele po tej przygodzie, ale takie zakończenie... Bołoz wygrywa przez brutalne KO w drugiej rundzie... Przykro patrzeć" - dodał dziennikarz Kacper Bartosiak.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: czy oni powariowali? Tego jeszcze w piłce nie widziałeś!
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić