Mieszkańcy Nevady w USA zmagają się z "biblijną" plagą świerszczy mormońskich. Najbardziej cierpi miasto Elko, które jest niemal w całości opanowane przez ogromne owady. Świerszcze żerują na plonach, blokują drogi i utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Owady opanowały całe miasto
Owady osiągają wielkość nawet 5 cm. Ich zabijanie i rozgniatanie nie pomaga, ponieważ świerszcze mają wyjątkowo śliskie wnętrzności. To doprowadza do niebezpiecznych warunków na drogach.
Świerszcze nie robią krzywdy ludziom. Zjadają plony, a jeśli pożywienie się skończy owady dopuszczają się kanibalizmu i zjadają się nawzajem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zostają przejechane, dwóch lub trzech wychodzi i zjada swojego kumpla, później oni zostają przejechani. Przez to drogi stają się pokryte świerszczami i mogą być bardzo śliskie – powiedział KSL Jeff Knight, entomolog z departamentu rolnictwa w Nevadzie. .
Rzecznik szpitala regionalnego Northeastern Nevada powiedział KSL, że personel musiał użyć dmuchaw do liści, aby utorować pacjentom drogę do budynku. Departament Transportu Nevady piaskował drogi, ponieważ przez rozgniecione robaki stały się bardzo śliskie.
Czytaj także: Tak należy postępować na widok jeża. Ważny apel
Aby dowieźć pacjentów do szpitala, mieliśmy ludzi z dmuchawami do liści, z miotłami. W pewnym momencie mieliśmy nawet traktor z pługiem śnieżnym, aby pchać stosy świerszczy i przenosić je - powiedział Steve Burrows ze szpitala Northeastern w Nevadzie.
Świerszcze rozwijają się podczas susz, a ich całkowite pozbycie może zająć nawet kilka lat. Nazwa świerszczy pochodzi od "bezmyślnego niszczenia rodzimej cywilizacji amerykańskich osadników mormońskich w Utah w XIX wieku".