"Sprawdzam jak" to youtuber z ponad milionem subskrypcji. Zamieszcza między innymi filmy, w których ukazuje zarobki piosenkarzy, ale sprawdza też wytrzymałość burgerów z McDonald's.
Tym razem postanowił sprawdzić, ile za ślub w Polsce biorą księża. - Wiadomo, że sale weselne, czy obrączki, to duży koszt, ale jak jest z samą kościelną uroczystością? - mówił Dymitr Błaszczyk, założyciel kanału.
Błaszczyk obdzwonił siedem parafii. By księża nie nalegali na spotkanie, mówił, że aktualnie mieszka w Anglii wraz z narzeczoną. Dodawał, że przeszli dużo w swoim życiu z rodziną, dlatego chcą wziąć ślub poza parafią, z której pochodzą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile księża biorą pieniędzy za ślub w Polsce?
Na siedem parafii, tylko w jednej kapłan wyraził się dość jasno. - Przeważnie jest to koszt 1200 złotych za wszystko, łącznie z organistą. Nie wiem natomiast, ile ślub będzie kosztował za rok - mówił kapłan w rozmowie z Błaszczykiem.
Kapłan dodał, że para młoda może zapłacić więcej. W przypadku, gdyby takich pieniędzy nie mieli, to jest to "kwestia porozumienia". W jednej z parafii usłyszał również, że kwotą bazową jest 300 złotych, jednak to cena uwzględniająca jedynie udekorowanie kościoła i posługę księdza, bez zapłaty organiście.
Większość duchownych zdecydowała się jedynie na podanie orientacyjnych kwot i podanie ofiar, które zwyczajowo wręcza para młoda. Łączny koszt zamykał się w 500-700 złotych.
U nas obowiązuje zasada "co łaska". Nie będę mówił kwoty, macie rok, żeby się zorientować. Nie będzie żądania kwot. Mamy z czego żyć - usłyszał Dymitr Błaszczyk od jednego z księży, którym był najbardziej zachwycony.
"Jak będzie ślub, to będziemy rozmawiać", Trzeba dać tyle, ile panna młoda warta", "Ofiara jest najmniejszym kosztem" - słyszał również od innych duchownych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo