W wieku zaledwie 19 lat, George Earthy wszedł na boisko w 82. minucie meczu przeciwko Fulham, zastępując Michaila Antonio, czym zanotował debiut w prestiżowej Premier League. Niestety, nie będzie dobrze wspominał tego momentu. Przedwcześnie opuścił murawę po zderzeniu z kolegą z drużyny, Edsonem Alvarezem.
Możesz przeczytać także: Sceny w szatni Bayeru. Oto, co spotkało ich trenera
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po tym zajściu, które zatrzymało grę na osiem minut, młody piłkarz został zniesiony z boiska na noszach, z założoną maską tlenową i stabilizatorem szyi. Na szczęście, w momencie opuszczania stadionu London Stadium, Earthy był przytomny.
George doznał kontuzji głowy. Jest przytomny i został zabrany do szpitala na dalsze badania. Jestem naprawdę rozczarowany tym, co się stało, George świetnie radzi sobie na treningach i dobrze sprawdza się w zespole do lat 21 - skomentował szkoleniowiec West Hamu, David Moyes, cytowany przez brytyjskie media.
Możesz przeczytać również: Udzielał wywiadu na żywo. Tylko spójrz, co zrobiła jego żona
George to świetny piłkarz i znakomity technik. Gdybyśmy mogli, staralibyśmy się go pozyskać do pierwszej drużyny jeszcze wcześniej - dodał Moyes.
Earthy dołączył do West Hamu Untied jeszcze zanim skończył sześć lat. W wieku 17 lat podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z klubem. W pierwszej drużynie po raz pierwszy zagrał w Lidze Europy, w wygranym 5:0 spotkaniu z Freiburgiem. Ponadto piłkarz reprezentował Anglię na szczeblach do lat 15 i 16.
Możesz przeczytać też: Gwiazda pokazała zdjęcie z wieczoru panieńskiego. Była tam nawet Radwańska
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.