Do Korei Północnej mają powrócić nawet dalecy krewni przywódcy. To Kim Kwang Sop i Kim Pyong Il. Pierwszy z mężczyzn jest zięciem założyciela północnokoreańskiego reżimu, Kim Ir Sena.
Kim Kwang Sop pełnił funkcję ambasadora Korei Północnej w Austrii. Jak podało Ministerstwo Spraw Zagranicznych reżimu, w połowie marca został odwołany ze stanowiska, a jego następcą został Choe Kang Il, ekspert do spraw Stanów Zjednoczonych. Kim Kwang Sop ma z rozkazu Kim Dzong Una powrócić do ojczyzny.
Kim Kwang Sop swoją posadę piastował od 1993 roku. Jest żonaty z Kim Kyong Jin, przyrodnią siostrą Kim Dzong Ila – ojca obecnego lidera, Kim Dzong Una. Z kolei Kim Pyong Il, syn pierwszego przywódcy KRLD Kim Ir Sena, został odwołany z funkcji dyplomaty Korei Północnej w Czechach.
Zobacz też: Popis jeździectwa Kim Dzong Una
Dlaczego Kim Dzong Un nakazał krewnym powrót do Korei Północnej?
Azjatyckie media spekulują, że Kim Dzong Un nakazał krewnym powrót, ponieważ umocnił swoją władzę w Korei Północnej. Lider reżimu miał poczuć się na tyle pewnie, że przestał postrzegać członków dalszej rodziny jako zagrożenie, które należało trzymać jak najdalej od państwa.
Czy koronawirus mógł wpłynąć na decyzję Najwyższego Przywódcy? Nic na to nie wskazuje. Niektórzy specjaliści uważają, że Kim Dzong Un nie ufa swoim krewnym i woli mieć ich na oku - informuje "Strait Times".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.