Mariusz Kamiński trafił do Aresztu Śledczego w Radomiu w środę (10 stycznia) wieczorem. Były szef CBA został skazany razem z Maciejem Wąsikiem na dwa lata więzienia za nadużycia w sprawie afery gruntowej. Obu polityków zatrzymano w Pałacu Prezydenckim, a następnie osadzono w więzieniu. Prezydent Andrzej Duda wszczął procedurę ułaskawienia wobec obu skazanych.
Czytaj więcej: W sieci nagranie z aresztu Kamińskiego. PiS oburzone
Nagranie z przywitania Kamińskiego w areszcie
W sieci pojawiło się nagranie z "przywitania" Mariusza Kamińskiego w Areszcie Śledczym w Radomiu. Na filmie widać w oddali oświetlony budynek. To, co jest charakterystyczne, to krzyki osadzonych. Nie będziemy przytaczać słów, jakie kierowali pod adresem byłego szefa MSWiA więźniowie. Były one bardzo wulgarne, dlatego też nie pokazujemy całości nagrania.
Jak zwykle w takich sytuacjach pozostaje pytanie, czy nagranie jest autentyczne. Postanowiliśmy się skontaktować bezpośrednio ze Służbą Więzienną.
SW o nagraniu z aresztu
- W odpowiedzi na pana zapytanie i przesłany materiał filmowy uprzejmie informujemy, że bezpieczeństwo osobiste osoby, w stosunku do której kierowane były okrzyki innych skazanych przebywających w Areszcie Śledczym w Radomiu cały czas było i w dalszym ciągu jest zapewnione - informuje nas w przesłanej odpowiedzi Zespół Prasowy Służby Więziennej, co potwierdza, iż mamy do czynienia z nagraniem autentycznym.
SW informuje również, że "jest zobowiązana podejmować wszelkie działania, aby każdemu osadzonemu zapewnić bezpieczeństwo osobiste".
Zgodnie z obowiązującymi przepisami już w pierwszym dniu po przyjęciu do odbywania kary każdy osadzony informowany jest, że w trakcie pobytu w więzieniu może zetknąć się z zachowaniami charakterystycznymi dla środowisk przestępczych i właśnie taki incydent miał miejsce w Areszcie Śledczym w Radomiu - informuje nas Służba Więzienna.
Zespół Prasowy podaje również, że strażnicy mają wypracowane odpowiednie procedury działania w przypadku wystąpienia podobnych incydentów. - Osadzeni, którzy byli prowodyrami niezgodnego z przepisami zachowania, zostali wytypowani i w stosunku do nich zostały sporządzone wnioski o wymierzenie kar dyscyplinarnych - podaje SW.
Zobacz koniecznie: Wałęsa o decyzji Dudy. "Myśli, że wszystkich oszuka"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.