Morze Bałtyckie, które już cierpi z powodu przełowienia i skutków zmian klimatycznych, stoi teraz przed nowym, bardzo poważnym wyzwaniem.
Naukowcy z amerykańskiego instytutu Woods Hole Oceanographic Institution odkryli w osadach dna morza niepokojąco wysokie stężenia talu - wyjątkowo niebezpiecznego metalu ciężkiego. Alarmujące wyniki ich badań wskazują na poważne ryzyko zanieczyszczenia całego ekosystemu morza.
Badania opublikowane w czasopiśmie "Environmental Science & Technology" wykazały, że stężenie talu w badanych osadach wynosi 2,5 mikrograma na gram, co jest wartością niezwykle wysoką i niepokojącą. Jak podaje Sune Nielsen w rozmowie z niemieckim portalem "Kreiszeitung", jest to najszerszy geograficznie obszar zanieczyszczenia talem jaki kiedykolwiek zarejestrowano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zagrożenie wynikające ze skażenia talem
Problemem jest to, że próby ożywienia Bałtyku poprzez dodawanie sztucznego tlenu mogą uwolnić zgromadzony w osadach tal, co spowodowałoby jego dalszą akumulację w rybach i zagrożenie dla całego ekosystemu.
Tal jest bardzo toksyczny dla ludzi i zwierząt. Działa jako cytotoksyna, a jego spożycie, nawet w małych ilościach, może prowadzić do poważnego zatrucia objawiającego się m.in. utratą apetytu, nudnościami, wymiotami, ciężkimi zaburzeniami nerwowymi, a nawet śmiercią.
Ważny apel ws. Bałtyku
Instytut Thünen z Brunszwiku apeluje o ograniczenie połowów, podczas gdy organizacja WWF zaleca unikanie spożywania ryb pochodzących z Morza Bałtyckiego. Zaistniała sytuacja wymaga natychmiastowych działań mających na celu ograniczenie dalszego zanieczyszczenia i ochronę zdrowia publicznego oraz środowiska naturalnego Bałtyku.