Wielu opozycjonistów rosyjskich, badaczy i dziennikarzy uważa, że Władimir Putin ukrywa swój wiek. Tezę popierają konkretnymi argumentami.
Wskazują, że rosyjski dyktator był tak naprawdę adoptowany, a jego prawdziwa matka pochodziła z Gruzji i zmarła w wieku 97 lat w tym roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Putina kilka razy odnosiła się w mediach i książkach do dzieciństwa "Wołodii". Twierdziła, że jej biologiczny syn nie urodził się w 1952 roku (jak wskazuje jego oficjalna biografia), a w 1950 roku.
Informację o tym możemy przeczytać np. w książkach dziennikarki Krystyny Kurczab -Redlich
Wynika z tego, że Władimir Putin powinien obchodzić w tym roku 73 urodziny. Niby szczegół, ale pokazuje, że rosyjski dyktator kłamie nawet w najbardziej elementarnych i niepozornych sprawach.
Na urodzinach nie będzie Putina?
Okazuje się, że na urodzinach Władimira Putina może nie być... Putina. Informuje o tym kanał General SVR cytowany przez Fakt. Otóż podobno w oficjalnych uroczystościach weźmie udział sobowtór prezydenta Rosji.
To właśnie sobowtór powita oficjeli i wygłosi przemówienie. Co w tym czasie będzie robił prawdziwy Władimir Putin? Będzie czekał.
Czytaj także: Drony złapane w sieć. Były rosyjskie, będą ukraińskie
Nieoficjalne informacje wskazują, że dyktator spędzi pierwszą część uroczystości w odosobnieniu, chroniony przez specjalnie wybranych ochroniarzy. Dopiero w trakcie drugiej, nieoficjalnej części obchodów "ujawni się".
General SVR twierdzi, że Władimir Putin spotka się najpewniej z rodziną, w tym z Aliną Kabajewą (jego aktualną partnerką), której nie widział podobno od kilku tygodni. Nie można jednak zweryfikować czy wszystkie informacje są prawdziwe.