Zakopane to popularny cel podróży Polaków w długi weekend. Jako że pogoda w majówkę dopisała, to tłumy w górach nie powinny dziwić. Z komunikatu Tatrzańskiego Parku Narodowego dowiadujemy się, że w czwartek ok. 10 rano (2 maja) skończyły się wolne miejsca parkingowe w rejonie Morskiego Oka. Mowa o miejscach postojowych nadzorowanych przez TPN.
O oblężeniu Zakopanego najlepiej świadczy fakt, że łącznie TPN dysponuje ponad 1100 miejscami parkingowymi w pobliżu Morskiego Oka, w okresie majówkowym - jak widać - jest to niewystarczająca liczba. Parkingi znajdują się na Palenicy Białczańskiej, wzdłuż drogi prowadzącej na Palenicę Białczańską oraz na Łysej Polanie.
Tłumy w Zakopanem. Nie ma wolnych miejsc parkingowych
Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego radzą turystom, aby planując wyprawę na Morskie Oko, skorzystali z miejscowych busów - informuje serwis podhale24.pl. TPN uruchomił już swoją linię, gdzie koszt przejazdu wynosi 15 zł za osobę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TPN przypomina też, że warto rezerwować miejsca postojowe w Zakopanem z wyprzedzeniem. Najniższą cenę można otrzymać w sytuacji, gdy zabukujemy sobie lokalizację minimum trzy dni przed planowanym przyjazdem na parking.
Obecnie ceny miejsc parkingowych w rejonie Morskiego Oka, to na piątek (3 maja) - 75 zł, a na sobotę i niedzielę (4 i 5 maja) - 55 zł.
Czytaj także: Sąsiad Polski mobilizuje cywilów. Takie ma plany
Majówka w Zakopanem nie powinna rozczarować, jeśli chodzi o pogodę. Synoptycy przewidują w piątek ok. 19-20 st. C na termometrach, podobnie będzie w sobotę. Niebo powinno być lekko zachmurzone. Sytuacja zmieni się w niedzielę. Na zakończenie długiego weekendu nieco się ochłodzi (16 st. C), może też zagrzmieć.
Czytaj także: "Tragedia". Skandaliczne zachowanie w Zakopanem