Popłoch na amerykańskich lotniskach. Odwołano setki lotów. Wszystko przez 5G. Okazało się, że nowa technologia może negatywnie wpływać na wysokościomierze części samolotów. Skala odwołań lotów była mniejsza, niż się tego pierwotnie spodziewano. Międzynarodowe linie lotnicze w różny sposób podchodzą do problemu 5G. Linie Emirates odwołały większość lotów, a np. Air France pracują normalnie.
Amerykańskie linie odwołały mniej lotów ze względu na decyzje operatorów teleinformatycznych. AT&T i Verizon zgodzili się na czasowe ograniczenia wprowadzania technologii 5G na lotniskach, do momentu, kiedy agencje rządowe wraz z liniami lotniczymi wypracują długoterminowe rozwiązania.
Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) ostrzegła o potencjalnych problemach w przypadku niektórych samolotów. Sieci AT&T i Verizona wykorzystują do nowej usługi częstotliwości, które są zbliżone do tych używanych przez wysokościomierze radiowe. Skłoniło to firmy telekomunikacyjne do zawieszenia we wtorek uruchamianie sieci 5G wokół niektórych lotnisk.