Hannes Strydom występował w zespole narodowym od 1993 do 1997 rok. Kariera w reprezentacji RPA nie była długa, ale została uświetniona zdobyciem Pucharu Świata. W finale w Johannesburgu gospodarze odnieśli zwycięstwo z Nową Zelandią. Z trybun wiktorię podziwiał Nelson Mandela.
Były rugbysta zmarł 19 listopada 2023 roku w wyniku strasznego wypadku samochodowego. Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Witbank w prowincji Mpumalanga.
Hannes Strydom jest piątym nieżyjącym zdobywcą Pucharu Świata z 1995 roku. Zagraniczne media piszą o klątwie, skoro także czterech innych sportowców nie przekroczyło 60. roku życia. Nie żyje do tego trener legendarnego zespołu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Temat klątwy trafił na podatny grunt, ponieważ mieszkańcy Republiki Południowej Afryki należą do przesądnych. Do tego każda śmierć złotego medalisty z 1995 roku odbija się szerokim echem.
W 1998 roku trener Kitch Christie przegrał walkę z nowotworem. W 2010 roku Ruben Kruger odszedł ze świata z powodu guza mózgu. W 2017 roku Joost van der Westhuizen zmarł w wyniku konsekwencji choroby neurologicznej. W 2019 roku rodacy opłakiwali śmierć Chestera Williamsa, a także Jamesa Smalla z powodu choroby serca.
Te plotki o klątwie są nonsensowne, ale pojawiają się za każdym razem - mówi jeden z byłych reprezentantów RPA. - To była świetna grupa wysportowanych mężczyzn. W pewnym wieku jednak część takiej grupy zostanie dogoniona przez śmierć. To smutne. Hannes był wielkim mężczyzną o wielkim sercu. Na boisku był bestią, ale poza nim był kochającym i rodzinnym mężczyzną.