Anita Werner od wielu lat jest związana ze stacją TVN. Ma także liczne grono odbiorców w mediach społecznościowych, z którym często komunikuje się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na Instagramie ukazuje zarówno swe prywatne zdjęcia, jak i kulisy życia zawodowego.
Czytaj także: To koniec. Halina Młynkowa wydała oświadczenie
Anita Werner jest profesjonalistką w każdym calu. Zawsze jest znakomicie przygotowana do swojej pracy. To ma swoje zalety, ale także i wady, bowiem dziennikarka bywa zbytnio uzależniona od swojej pracy.
Chcę, by wszystko było zrobione jak najlepiej, a największe zaufanie mam do siebie. Dlatego przez lata trudno było mi nauczyć się delegowania zadań na innych. I niestety w moim prywatnym życiu też zaczęło się tak dziać. Przez wiele lat miałam poczucie, że nie mogę ustąpić w niczym. Bo nikt tego nie zrobi tak jak ja. A to błąd - powiedziała w rozmowie z magazynem "Viva".
Psychologowie często powtarzają swoim pacjentom, że nie ma nic złego w proszeniu o pomoc i nie trzeba zawsze wszystkiego robić samemu. Doskonale swój problem rozumie Werner, która dodaje, iż nie jest w tym osamotniona.
Myślę, że ta nadmierna kontrola dotyczy wszystkich kobiet, które są "zosiami samosiami". Wydaje im się, że jak same nie zrobią wszystkiego, to nawalą. Tak było ze mną - tłumaczy dziennikarka TVN.
Ponad 20 lat z TVN
Dziennikarka w marcu skończyła 43 lata. Gdy zaczynała karierę w mediach, była 20-latką. Piękna, bardzo wysoka i smukła dziewczyna miała za sobą przygodę aktorską, pracowała jako modelka. Ale to telewizja wciągnęła ją na dobre. Werner działa w TVN24 od początku istnienia stacji, czyli od 2001 r.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.