Kostucha z kosą oraz zwłoki ofiary wypadku czekały na poruszających się drogą krajową nr 15 w okolicach Bożacina. Ciężko powiedzieć, czy stojący obok radiowóz był jakimś pocieszeniem, czy tylko dodatkowo podnosił kierowcom ciśnienie. Ze wszech miar obrazek był to dla nich ponury.
Narastająca liczba wypadków zmusza policjantów do podejmowania aż tak drastycznych środków. Jadący w kierunku Koźmina Wielkopolskiego mogli zobaczyć stojącą przy jezdni czarną postać z kosą w ręku symbolizującą śmierć. Przed nią na ziemi leżał czarny worek, w jaki chowane są ciała ofiar wypadków drogowych - wyjaśniają organizatorzy akcji, policjanci z Krotoszona.
*Funkcjonariusze mają świadomość, że podobne działania mogą znaleźć swoich przeciwników. *Tłumaczą ewentualnym krytykom, że cel uzasadnia "drastyczne obrazy".
Jesteśmy pewni, że wielu kierowców podejmie refleksję nad tym aby zabrać nogę z gazu i w bezpieczniejszy sposób poruszać się po drogach - wyjaśniają policjanci, dodając, że lepiej na miejsce dojechać pięć minut później, niż swoją "drogę" zakończyć kilkadziesiąt lat za wcześnie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.