Od kilku lat w Polsce i na świecie w społeczeństwie wzrasta świadomość ekologiczna. Coraz więcej osób stara się wprowadzać w życie dobre praktyki, segregując śmieci, kupując tylko niezbędne produkty czy poszukując energooszczędnych rozwiązań do swojego domu.
Dobrą praktyką do stosowania w codziennym życiu jest oszczędzanie wody, także i tej, którą już raz wykorzystaliśmy. Przykładem może być np. woda po ugotowaniu jajek - z powodzeniem możemy użyć jej w zupełnie innym celu.
Czytaj także: Brakuje go w sklepach. Przepis na przetwory bez cukru
Nie wylewaj wody po gotowaniu jajek
Po ugotowaniu jajek nie wylewaj wody do zlewu, a podlej nią kwiaty. Wodę wzbogaciły zawarte w skorupkach jajek liczne składniki mineralne, takie jak: wapń, cynk, żelazo, miedź, fluor, mangan, chrom i fosfor, które mają korzystny wpływ na rośliny domowe.
Korzystnie wpłynie na wzrost większości kwiatów domowych i ogrodowych, z wyjątkiem storczyków i wrzosów. Dodatkowo istotne jest, aby do kwiatów nie wlewać słonej wody. Dlatego właśnie do podlewania można wykorzystać wodę po jajkach, a nie wolno w ten sposób użyć tej, która zostaje po ugotowaniu ziemniaków czy makaronu.
Skorupki jaj wykorzystaj jako kompost
Nie tylko wodę po ugotowaniu jajek można ponownie wykorzystać, ale także zwykle lądujące w koszy skorupki. Z racji tego, że to właśnie one mają w sobie wspomniane składniki mineralne, można je wykorzystać do nawożenia roślin doniczkowych. Skorupki świetnie regulują też pH roślin, dzięki temu niwelują kwaśny odczyn gleby.
Wystarczy je zetrzeć lub po prostu pokruszyć pod konkretnymi roślinami, zmieszać z ziemią, dodać do kompostu lub stworzyć płynny nawóz. Świetnie sprawdzą się w pielęgnacji pomidorów, cukinii, kapusty, fasoli czy papryki, a także paprotek, lawendy i winogron.
Małe roślinki w ogóle można posadzić w połówkach skorupek jaj, ponieważ zawarty w nich wapń pozytywnie wpłynie na ich wzrost. Gdy wyrosną, można je przesadzić do docelowego miejsca.
Co ciekawe - rozrzucone dookoła konkretnej rośliny i na jej liściach skorupki mogą pomóc w walce z takimi ogrodowymi szkodnikami, jak ślimaki, które niechętnie zainteresują się tak zabezpieczonymi liśćmi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl