Córki Bartłomieja Topy i Gabrieli Mierzwiak przyszły na świat pod koniec ubiegłego roku. Aktor i jego ukochana doczekali się bliźniaczek. Oprócz malutkich dziewczynek, para wychowuje też dwie córki Gabrieli. Topa jest też ojcem dorosłego Antoniego.
Gwiazdor wraz z rodziną wybrał się na majówkowy urlop. Spakował rodzinę i wsiadł do samolotu, by zaznać odrobiny relaksu. Wakacje zaczął już na lotnisku, co w mediach społecznościowych zaprezentowała jego partnerka.
Gabriela Mierzwiak zasiadła w fotelu na lotnisku i podłączyła do piersi laktator. Wszystko uwiecznił na zdjęciu jej ukochany. Mama na pełen etat w specjalnej bieliźnie odciąga pokarm dla swoich malutkich pociech.
Matka Polka bohaterka - napisała jako komentarz do fotografii.
Czytaj także: Julia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyprowadzi się z Polski? Wszystko przez partnera
W tym samym czasie Bartłomiej Topa postanowił uraczyć się lampką wina. Aktor rozpoczął majówkę już na lotnisku. Niestety, karmiąca mama jego dwóch córeczek nie może spożywać alkoholu. Wymownie skomentowała tylko całą sytuację:
Każdy według własnych pragnień.
Czytaj także: Blanka Lipińska mocno zaskoczyła. Ależ metamorfoza!
Są to oczywiście tylko niewinne żarty, widać, że humory nie opuszczają zakochanych. Bartłomiej Topa pomaga partnerce w codziennych obowiązkach, również na wyjeździe. Miejmy nadzieję, że rodzice z dziećmi na wakacjach znajdą chwilę tylko dla siebie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.