Donald Tusk wystawił na aukcję WOŚP swoją "brukselską limuzynę". Chodzi oczywiście o słynną już hulajnogę elektryczną, którą polityk poruszał się krótko po Brukseli, kiedy z powodu przekroczenia prędkości odebrano mu prawo jazdy. Tusk osobiście przekaże zwycięzcy licytacji hulajnogę z autografem, który "oczywiście można zamazać".
Kiedyś powiedzielibyśmy: nówka, nie śmigana. (...) Kto wygra licytację i stanie się właścicielem tej mojej limuzyny, będzie też przeze mnie zaproszony na kawę i razem przeczytamy instrukcję obsługi - zapowiedział Tusk w nagraniu opublikowanym przez WOŚP.
"Brukselska limuzyna" Tuska cieszy się dużym zainteresowaniem licytujących. W sobotę rano hulajnoga była warta aż 91,3 tys. zł. Ale polityk nie jest jedyną osobą w rodzinie, która przekazała coś na licytację WOŚP. Kasia Tusk, jedna z najpopularniejszych polskich blogerek, poczuła ducha rywalizacji i również bierze udział w akcji.
Chociaż niektórzy uważają, że takimi rzeczami nie powinno się chwalić, to w tym przypadku można śmiało zrobić wyjątek. Niech każdy przekrzykuje się w tym ile cegiełek udało mu się uzbierać i niech duch rywalizacji pcha nas do wspólnego celu - zachęca na swoim blogu Kasia Tusk.
Co ciekawe, w imieniu blogerki stworzono aż trzy licytacje! Pierwszą i najbardziej znaną jest trzydniowy nocleg w 5-gwiazdkowym hotelu w Sopocie, kolacja w modnej trójmiejskiej restauracji i pamiątkowe zdjęcie na molo w Orłowie. Druga to cała kolekcja MLE, marki Kasi Tusk, na sezon wiosna/lato. Na trzecią z kolei blogerka wystawiła swoją książkę "Elementarz stylu" z autografem.
Na razie na prowadzeniu w rodzinie jest jednak ojciec blogerki. Licytacje Kasi Tusk w sobotę rano były warte odpowiednio: 15,1 tys. zł, 8,8 tys. zł oraz 690 zł, co w sumie daje nieco mniej niż 24,6 tys. zł. Przy trzech licytacjach niewykluczone jednak, że to blogerka będzie jeszcze górą, zwłaszcza że jej licytacje trwają dłużej.
Którą licytację Tusków byście wybrali? Przypominamy, że jubileuszowy 30. Finał WOŚP zagra 30 stycznia 2022 roku. W tym roku Orkiestra zbiera pieniądze na sprzęt do diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.