Wojciech Glanc przepowiedział, co się stanie w kwietniu. Jasnowidz miał wizję, która niestety, nie napawa optymizmem.
Oczywiście do jego słów należy podchodzić z odpowiednim dystansem. Wiele przepowiedni wszak wcale nie pokrywa się z rzeczywistością.
Coś huknie w Mołdawii albo przy granicy Mołdawii. Jednak, mimo wszystko, to nie są obawy nieuzasadnione. Będzie to odwracanie uwagi, wtedy świat się skupi na chwilę na tym małym państewku, zapominając o Ukrainie — twierdzi jasnowidz.
Podobny, czarny scenariusz na nadchodzące tygodnie ma inny słynny jasnowidz - Krzysztof Jackowski. Ten uważa, że na początek wiosny przypadnie największy kryzys ekonomiczno-gospodarczy od lat.
Bardzo niedobre rzeczy finansowe będą działy się w Polsce w kwietniu 2023 roku. Czekają nas duże problemy. To będzie czas wielkich tąpnięć. Mogą mieć one związek z tąpnięciami na świecie, ale wszyscy będziemy o tym mówili i myśleli - mówił ostatnio jasnowidz Jackowski w rozmowie z "Super Expressem".
To, co będzie nastrajało optymizmem to pogoda. Ma być pięknie i słonecznie. Jackowski jednak twierdzi, że ludzie tego nie dostrzegą, ponieważ będą zbyt zajęci własnymi problemami.
Czy słowa profetów się sprawdzą? Przekonamy się już za miesiąc.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl