Do szokującego zdarzenia doszło we wtorek w Przasnyszu (województwo mazowieckie). Dwa agresywne psy bez nadzoru wkroczyły na prywatną posesję w okolicach ulicy Wiejskiej, gdzie zauważyły bezbronnego niewielkiego psa.
Czytaj także: Sandomierz. W bestialski sposób zamordowali osiem psów
Zagryzły małego pieska
Zwierzę nie zdołało się schować i bestie ugryzły małego czworonoga. Jak informuje klinika dla zwierząt Crossvet w Przasnyszu, pieska nie udało się niestety uratować. Agresywne psy zostały przewiezione do przychodni weterynaryjnej, gdzie zostały uśpione.
Pracownicy kliniki poinformowali schronisko dla zwierząt, którym przekazano ciała agresywnych czworonogów. Teraz jego dyrekcja zajmie się poszukiwaniem właściciela uśpionych psów. Dotychczas nie ma o nim żadnej informacji.
Właściciel jest poszukiwany
O tragedii poinformował Infoprzasnysz.com. Jak przekazała portalowi przychodnia dla zwierząt Crossvet, wypuszczanie psa bez nadzoru, jak również i niezabezpieczenie posesji przed tak zwana ucieczką jest karalne.
Tym razem zakończyło się to na małym, bezbronnym psiaku. A co, jeśli byłoby to dziecko, które bawiło się na własnym podwórku? Właściciel odpowiada za swojego psa. Prosimy o anonimową informację, do kogo owe psy mogą należeć – apeluje przychodnia.