Jeden po drugim giną w Gotham mafijni bosowie. Przerażeni przestępcy proszą Batmana o pomoc. Szybko okazuje, że sprawcą może być morderca dzieci zwany Szeptem. Jednak dwie dekady wcześniej ci sami gangsterzy zabili go. Czy tajemniczy zabójca wrócił zza grobu, by się mścić? Śledztwo zaprowadzi Batmana do zatopionego w średniowieczu nawiedzonego opactwa...
Grant Morrison napisał „Batmana. Gotyk” z rozmachem i dbałością o szczegóły. Scenariusz jest wzorowany na XVIII i XIX-wiecznych powieściach gotyckich, które charakteryzowały się tajemniczą zagadką, mroczną atmosferą, demonicznym i krystalicznym bohaterem oraz nadnaturalnym elementem świata. Wszystko to jest w komiksie. Morrison bardzo sprawnie łączy teraźniejszość z przeszłością. Akcja jest osadzona współcześnie, ale przez retrospekcje i motywy nadnaturalne Batman poniekąd przenosi się w czasie.
Morrison nie stawia tylko na klimat opowieści i dekoracje. Buduje wiarygodne postacie, każdą stara się pogłębić psychicznie i pokazać jej złożoność. Oczywiście Szept jest dosłownie zły do szpiku kości, ale nawet za tym stoi konkretna, przekonująca historia. Scenarzysta sprawnie operuje także planami czasowi, szatkując fabułę tak, żeby zdradzała czytelnikowi tylko tyle, ile trzeba.
Komiks ma już jednak ponad 25 lat i nie robi takiego wrażenia jak kiedyś. Zestarzała się nieco sama narracja, przez co dziś tej historii brakuje napięcia i emocji. Największym mankamentem są jednak naciągane zwroty akcji. Mimo tego ten komiks i tak prezentuje poziom nieosiągalny dla większości produkcyjniaków z Batmanem.
Nic ze swojej świeżości i drapieżności nie straciły za to rysunki Klausa Jansona. Kolory zaś położył Steve Buccellato. Dalej są dynamiczne i efektowne. Bardzo dobrze wypada też kadrowanie i kompozycja plansza, dzięki którym opowieść nabiera odpowiedniego tempa. W zasadzie nawet tylko dla samej kreski warto przeczytać ten komiks.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.