Naukowcy przeprowadzili badania, które dowodzą, że chodzenie spać o różnych porach zwiększa ryzyko śmiertelnych chorób. To dlatego, że blokują się tętnice, co jest prostą drogą do zawału czy udaru. Badania przeprowadzono na grupie 2000 dorosłych Amerykanów w ciągu trzech lat.
Czytaj także: Sypiasz nago? Przestaniesz, gdy to przeczytasz
Nieregularny sen. Ryzyko zawału rośnie o 140 proc.
Pierwszym zagrożeniem, jakie może nas dopaść, jest zawał serca. Jego ryzyko rośnie o nawet 140 proc. u osób, których pora snu w ciągu tygodnia potrafi różnić się o ponad 2 godzin.
Podobnie sprawa wygląda w przypadku udaru mózgu - u osób, które sypiają nieregularnie, ryzyko wzrasta aż o 120 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wszystko tylko z powodu snu? Spójrzmy prawdzie w oczy - w tygodniu pilnujemy godzin pracy i pójścia spać odpowiednio wcześnie, podczas gdy w weekend odsypiamy. Bywa też, że zarywamy wówczas noce, bo chcemy spotkać się ze znajomymi i następnego dnia śpimy nawet do południa.
Czytaj także: Utrudniają zasypianie. Zakazane przed snem
Najnowsze badania szwedzkich naukowców wykazują, że weekendowe odsypianie nie jest niczym złym - wręcz wydłuża nasze życie. Jednak bezpieczniej, jeśli realizujemy je w postaci drzemki w ciągu dnia, a nie snu o całkiem innych porach, niż w pozostałej części tygodnia.
Utrzymywanie regularnych harmonogramów snu i zmniejszanie zmienności snu to łatwe do dostosowania zachowanie związane ze stylem życia, które może nie tylko pomóc poprawić sen, ale także pomóc zmniejszyć ryzyko sercowo-naczyniowe u starzejących się dorosłych - powiedziała Kelsie Full z Vanderbilt University Medical Center w Nashville, główna autorka badania na 2 tys. Amerykanów.
Zawał serca występuje, gdy przepływ krwi do serca jest blokowany przez zalegający w żyłach cholesterol. Z kolei do udaru dochodzi, kiedy przez jakiś czas krew nie dopływa nam do mózgu. Obie sytuacje mogą być śmiertelne, natomiast po udarze częściej występują trwałe zmiany w mózgu, które mogą objawiać się w postaci różnego rodzaju dysfunkcji, jak paraliż części ciała czy kłopoty z mówieniem.
Czytaj także: Trzy objawy raka. Pojawiają się o poranku
Powyższe zagrożenia są kolejnymi, do których może dojść w naszym organizmie w wyniku zaburzeń snu. Wcześniej naukowcy wskazywali, że mogą się one przyczynić do nadciśnienia, otyłości czy cukrzycy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.