Aby zrozumieć, dlaczego budzimy się o określonej porze, musimy najpierw zrozumieć, jak działa nasz wewnętrzny zegar biologiczny, inaczej nazywany rytmem okołodobowym.
Nasz organizm działa według pewnego rytmu, który zmusza nas do snu w nocy i czuwania w ciągu dnia. Wiele osób doświadcza tzw. "fizjologicznego dołka" między godziną 2:00 a 4:00 nad ranem. W tym czasie nasze ciało jest naturalnie zaprogramowane na obniżenie temperatury ciała i spowolnienie metabolizmu, co może prowadzić do przebudzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednakże brak stresu, kontrola lub leczenie chorób współistniejących oraz zdrowe nawyki snu mogą pomóc nam uniknąć nocnych pobudek.
Dlaczego budzimy się w nocy?
Wśród problemów zdrowotnych, które mogą prowadzić do regularnego budzenia się w nocy, można wymienić bezsenność, zespół bezdechu sennego oraz zespół niespokojnych nóg.
Ale to nie tylko typowe "nocne" schorzenia mogą być przyczyną takich pobudek. Czasami osoby cierpiące na refluks żołądkowo-przełykowy i astmę, a także te, które przyjmują niektóre leki (np. z grupy beta-karotenów lub antydepresyjne), mogą doświadczać nocnych wybudzeń.
Sposoby na problemy ze snem
Aby poprawić jakość snu i zmniejszyć prawdopodobieństwo budzenia się w nocy, warto zastosować kilka prostych strategii.
Po pierwsze, regulacja naszego wewnętrznego zegara biologicznego wymaga utrzymania stałego harmonogramu snu. Oznacza to, że powinniśmy chodzić spać i wstawać codziennie o (mniej więcej) tej samej porze.
Po drugie, powinniśmy spać w warunkach, które są komfortowe dla naszego organizmu. To oznacza, że sypialnia powinna być ciemna i chłodna, a poduszki i materac – wygodne.
Przed snem powinniśmy unikać używania urządzeń emitujących niebieskie światło oraz picia płynów, które mogą sprawić, że nocna pobudka stanie się koniecznością toaletową. Dodatkowo, powinniśmy zadbać o zbilansowaną dietę (i unikać jedzenia tuż przed snem) oraz regularną aktywność fizyczną.
Jeśli mimo zastosowania powyższych rad, nocne pobudki nadal się powtarzają, warto skonsultować się z lekarzem lub specjalistą ds. snu. Może okazać się, że konieczne będzie leczenie, terapia poznawczo-behawioralna lub większe zmiany w stylu życia.
Sprawdź również: Oto emerytury zakonnic w Polsce. Gotowi? Sami spójrzcie na kwoty
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.