Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Lublinie. Poszkodowana okazała się 24-letnia kobieta, która zgłosiła się na komisariat. Z jej zeznań wynika, że wracając z imprezy, zamówiła nocny przejazd taksówką na aplikację (nazwy nie ujawniono).
Jak relacjonuje policja, kierowca przez całą drogę zagadywał kobietę. Po dojechaniu do miejsca docelowego mężczyzna przesiadł się na tylne siedzenie i przytrzymując pokrzywdzoną, zaczął ją całować. Na szczęście kobiecie udało się wyrwać i uciec z pojazdu.
Funkcjonariusze szybko przeanalizowali zebrane materiały i ustalili 35-latka. Mężczyzna został zatrzymany. Wczoraj trafił do Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ, gdzie usłyszał zarzuty doprowadzenia 24-latki do innej czynności seksualnej i został przesłuchany - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z policji w Lublinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dalej z mężczyzną? Decyzją sądu trafił pod dozór policji, połączony z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Głośny skandal w Krakowie
W połowie lutego głośno było o tym, że 40-letni taksówkarz zboczył z zamówionego przez 15-latkę kursu w Krakowie, wywiózł ją na oddalony teren, a następnie wykorzystał.
40-latek usłyszał zarzuty wykorzystania bezradności małoletniej i doprowadzenia jej do poddania się tzw. innej czynności seksualnej, a następnie do obcowania płciowego (art. 198 kk). Tego samego dnia, sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej, zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do przypadków gwałtów w taksówkach dochodzi niestety coraz częściej. Tylko do połowy 2022 roku, zgłoszono ponad 20 przypadków molestowania i gwałtów popełnianych w tzw. taksówkach na aplikację.