Beata Szydło powiedziała, że rząd sobie poradził i poradzi w kolejnych miesiącach. Premier oceniała pracę, zapytana o to podczas wizyty w Jaworznie. Podkreśliła, że będzie konsekwentnie realizować program bez względu na to, czy w 100, 200 czy 300 dni. Dodała jednocześnie, że to jeszcze nie pora na podsumowania - informuje Kurier PAP.
Szefowa rządu podkreśliła, że jej gabinet pracował w bardzo trudnych warunkach. Wspomniała o atakach, które miały zdyskredytować politykę PiS.
Oczywiście, to nie jest tak, że było łatwo, bo tak naprawdę nam tych stu dni nie dano - powiedziała.
Obiecała, że będzie informować o postępie prac. Jednocześnie podkreśliła to nie przemowy są dla niej celem, a realizacja zadań takich, jak program "500 plus".
Oczywiście podsumowanie będzie, zaprezentujemy te wszystkie działania, które były podejmowane, ale nie to jest najważniejsze. Najistotniejsze jest to, by realnie działać i wprowadzać zmiany, na które czekają Polacy.
*Nawiązała także do poprzedniej ekipy. *Zapowiedziała, że przedstawi ocenę tego, co jej rząd zastał w różnych resortach. W jej opinii poprzednia ekipa powinna się była rozliczyć, a nie zrobiła tego.
Warto też powiedzieć, jaki stan zastaliśmy, by mieli Polacy świadomość i wiedzieli, co można było zrobić, jakie były zagrożenia, w jaki sposób rządzono Polską - mówiła Szydło.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.