Proboszcz wystawił na sprzedaż kościół i plebanię. Powód jest brutalny

272

Proboszcz parafii w Lispenhausen w środkowych Niemczech zdecydował się na sprzedaż kościoła i plebanii znajdujących się w tej miejscowości. Powodem tej decyzji jest bardzo mała liczba wiernych uczęszczających na nabożeństwa.

Proboszcz wystawił na sprzedaż kościół i plebanię. Powód jest brutalny
Kościół trafił na sprzedaż z powodu małej liczby wiernych (Adobe Stock, DAREK11)

Kościół w Europie boryka się z kryzysem wiary. Do kościołów uczęszcza coraz mniej wiernych, a widoki na poprawę tej sytuacji są raczej mgliste. Dlatego też w wielu krajach obserwujemy przypadki łączenia kilku parafii, a duchowni często podejmują znacznie bardziej zdecydowane reakcje.

Ten trend potwierdza przykład prosto z Niemiec. Proboszcz parafii z miejscowości Lispenhausen w środkowej części tego kraju, Andreas Schweimer, podjął decyzję o sprzedaży tamtejszego kościoła wraz z przylegającą do niego plebanią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Alarmujące dane dla Kościoła. "Szukamy recepty na poprawę sytuacji"

Spory kościelny kompleks na sprzedaż. Proboszcz wskazuje powód

Wystawiony na sprzedaż kościół został wzniesiony w 1968 r. Jest on co prawda niewielki, ale stoi na bardzo dużej działce. Ponadto w skład tego zespołu kościelnego wchodzi wspomniany już dom mieszkalny w postaci plebanii, a także mały klasztor, w którym przez blisko 40 lat mieszkały siostry zakonne.

Ksiądz oczekuje za okazały, kościelny kompleks kwoty 395 tysięcy euro, czyli ok. 1,7 miliona złotych. Co ważne, jest to kwota do negocjacji.

Proboszcz parafii wskazuje na to, że był to bardzo bolesny, ale jednocześnie konieczny krok. Duchowny chce bowiem uniknąć profanacji kościoła, którego utrzymanie w ostatnich latach było bardzo trudne ze względu na brak środków finansowych.

Na złą kondycję finansową parafii wpływ miało przede wszystkim małe zainteresowanie ze strony wiernych. Na terenie parafii katolicy stanowią zaledwie 10 proc. mieszkańców - według statystyk proboszcza na nabożeństwa uczęszcza tylko 6 proc. osób z tej grupy.

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić