Polskie wesela cieszą się dobrą sławą na całym świecie. Od lat Polacy słyną z niespotykanej wręcz gościnności, która objawia się często w ogromnym przepychem na tego typu uroczystościach. Goście z zagranicy są zazwyczaj w szoku, gdy widzą, jak długo trwa zabawa na weselach w kraju nad Wisłą. Wielkie wrażenie robi też często rozmiar oferowanego poczęstunku.
Polka była gościem na weselu w Wielkiej Brytanii. Postanowiła pokazać różnice pomiędzy uroczystościami tam i w Polsce. Wspólnym czynnikiem obchodów dla obu krajów było świętowanie szczęścia nowożeńców w lokalu. Różnice pojawiły się jednak, gdy tiktokerka pokazała stoły. Nie było na nich wielu dań.
Opublikowane na TikToku nagranie wywołało zdziwienie wśród internautów. Autorka wytłumaczyła również, że goście na weselach w Wielkiej Brytanii zapewniają sobie alkohol oraz jedzenie we własnym zakresie. Oznacza to, że nowożeńcy gwarantują tylko miejsce do zabawy oraz muzykę. To, jak dużo zjedzą i wypiją zaproszeni, zależy już tylko od nich.
Nic na tych weselach nie ma. Ani jedzenia, ani picia - powiedziała na nagraniu tiktokerka.
Sposób ugoszczenia wpływa na prezenty, które otrzymuje para od zaproszonych gości. Sylwia przyznała, że każdy przekazuje tyle pieniędzy, ile uważa za stosowne. Często są to jednak niskie kwoty, nieprzekraczające kilkudziesięciu funtów. Autorka nagrania tłumaczyła, że wynika to właśnie z konieczności wydatków przed weselem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.