Od dłuższego czasu podejrzewał, że dziewczyna nie jest mu wierna. By ostatecznie to potwierdzić, założył fałszywe konto na Snapchacie. Zaczął z nią flirtować i wysyłać zdjęcia kolegi, by ta nie zorientowała się, z kim rozmawia.
Nie musiał o nic prosić, flirt wystarczył. Po dość krótkim czasie dziewczyna postanowiła podkręcić atmosferę internetowych rozmów. Zaczęła wysyłać półnagie fotki, namawiając nieznajomego z internetu na spotkanie "w realu".
Mężczyzna nie wytrzymał i postanowił się zemścić. Na Facebooku stworzył cały album zdjęć, które dostał od dziewczyny i udostępnił go wspólnym znajomym. Jak łatwo się domyślić, ich związek się rozpadł. Chociaż podobno dziewczyna twierdziła, że w wysyłaniu zdjęć w bieliźnie nie ma nic złego.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.