Napastnik Herthy Berlin był pewniakiem do gry w reprezentacji Polski podczas Euro 2020. W marcowych meczach eliminacji mistrzostw świata 2022 stawiał na niego nowy selekcjoner i wszystko wskazywało na to, że podobnie może być podczas mistrzostw Europy. Krzysztof Piątek doznał jednak poważnego urazu kostki, który wykluczył go z treningów i gry nawet na trzy miesiące.
Przez kontuzję Euro 2020 pozostało tylko niespełnionym marzeniem.
Informacja lekarzy zmiażdżyła mnie. Mógłbym powiedzieć, że łezka w oku się zakręciła, ale tych łez było morze... Ciężko... Serce bolało bardziej niż noga... - powiedział polski napastnik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Czytaj także: Zjawiskowa partnerka Ronaldo. Pozuje w seksownym stroju
Piątek potrzebuje całodobowej opieki
Paulina Piątek odpowiadała na Instagramie na pytania fanów. Wiele z nich dotyczyło męża, Krzysztofa, który jest po operacji kostki.
Pytań o Krzysztofa jest mnóstwo. Dziękujemy za każde z nich, także liczne wiadomości i dobre słowa. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Z pewnymi rzeczami trudno się pogodzić, nigdy nie ma dobrego momentu na kontuzję - napisała Piątek na Instagramie.
Okazuje się, że piłkarz potrzebuje całodobowej opieki. Dla Pauliny to także trudny okres.
Jak minął dzień? Bardzo intensywnie. Mój mąż wymaga całodniowej opieki i pomocy nawet w prostych czynnościach. Teraz ciągle pełne ręce obroty - skomentowała.
Nie zabrakło także pytań o wykształcenie influencerki, o jej zainteresowanie innymi sportami i o porady modowe.
Reprezentacja Polski Euro 2020 zacznie od meczu ze Słowacją (14 czerwca). Pięć dni później Biało-Czerwoni zmierzą się z Hiszpanią, a 23 czerwca rozegrają mecz ze Szwecją.
Czytaj także: Lewandowski nosi zegarek warty fortunę. Cena zwala z nóg
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.