Wypowiedź siostry Kim Dzong Una została nagłośniona przez ukraiński magazyn internetowy "Ukraińska Prawda". Słowa na temat stosunków północnokoreańsko-rosyjskich padły w trakcie jednego z ostatnich przemówień Kim Jo Dzong.
Korea Północna a Rosja. Siostra Kim Dzong Una przemówiła
Kim Jo Dzong oświadczyła, że Korea Północna zawsze będzie stała po stronie Rosji. Co więcej, siostra Kim Dzong Una próbowała przekonać zgromadzonych, że napaść na Ukrainę to przykład walki o honor i godność swojego kraju.
Przeczytaj także: Uczniowie skazani. Nie do wiary, za co ukarał ich reżim Kima
Siostra Kim Dzong Una dowodziła, że Ukraina stanowiła zagrożenie dla Rosji. W rezultacie atak miałby być, jak usiłowała dowieść Kim Dzong Jo, jedynie aktem prewencji, a nie bestialską napaścią na suwerenne państwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: "Bezpośrednie zagrożenie" dla Kim Dzong Una. Incydent w Korei Północnej
Zawsze będziemy stać u boku rosyjskich żołnierzy i obywateli na tym samym polu bitwy, ponieważ walczą o godność i honor ojczyzny, jej suwerenność i bezpieczeństwo – przekonywała Kim Jo Dzong ("Ukraińska prawda").
Przeczytaj także: Kim Dzong Un ma już postanowienie noworoczne. Jego plan budzi grozę
Co więcej, Kim Jo Dzong skrytykowała państwa Zachodu za dostarczanie Ukrainie sprzętu wojskowego. Siostra Kim Dzong Una zagroziła sojusznikom napadniętego przez Rosję państwa, że prędzej czy później i tak rodacy Wołodymyra Zełenskiego będą musieli ulec pod siłą armii Władimira Putina. Oberwało się również Amerykanom – Kim określiła wysłanie Ukraińcom czołgów Abrams "nikczemnym krokiem".
Wszelki sprzęt wojskowy dostarczony Ukrainie przez zachód spłonie na stosie i stanie się żelazem, które wyraża niezłomnego ducha walki i siłę bohaterskiej armii rosyjskiej – obrazowo mówiła Kim Jo Dzong w przemówieniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.