Umeboshi nazywane są również kwaśnymi śliwkami lub japońskimi morelami. Są to suszone i marynowane owoce o okrągłym kształcie oraz charakterystycznym kwaskowatym smaku. Ten rodzaj śliwki zbiera się w sezonie letnim pod koniec czerwca, kiedy owoce osiągają największą kwasowość. Śliwki umeboshi doskonale sprawdzają się w kuchni jako dodatek do potraw z białego ryżu. Można je też podawać zawinięte w wodorosty.
Regularne sięganie po ten superfood oczyszcza organizm z toksyn, usprawnia pracę naszej wątroby. Pomaga też w leczeniu stanu zapalnego i stłuszczenia tego organu. W tych owocach znajdziemy sporo błonnika pokarmowego, który przyspiesza perystaltykę jelit, wymiata z nich złogi pokarmowe i zapobiega zaparciom. Japońskie morele zawierają również potas, mangan, tiaminę, ryboflawinę i witaminę A.
Jak wynika z badań opublikowanych na łamach czasopisma "Tumori" ekstrakt z umeboshi jest w stanie powstrzymać rozwój choroby nowotworowej, nie niszcząc jednocześnie zdrowych komórek. Substancje zawarte w śliwkach pochodzących z kraju kwitnącej wiśni mogą pomóc pacjentom z rakiem wątroby, jelita grubego, trzustki, piersi i skóry. Poza tym przeciwutleniacze zawarte w kwaśnych śliwkach opóźniają proces starzenia się organizmu. Z kolei polifenole zwiększają produkcję kolagenu i stymulują działanie osteoblastów, które odpowiadają za syntezę kości, dzięki czemu chronią przed osteoporozą.
Właściwości antybakteryjne owoców poprawiają kondycję zdrowotną naszej jamy ustnej, a także zmniejszają prawdopodobieństwo wystąpienia próchnicy, zapalenia dziąseł i ubytków w uzębieniu. Stała obecność umeboshi reguluje poziom cukru w krwiobiegu i zmniejsza stres oksydacyjny, który przyczynia się do rozwoju wielu poważnych chorób. Poza tym śliwki umeboshi wpływają pozytywnie na gospodarkę kwasowo-zasadową i pomagają odkwasić organizm.