Problemem na Wyspach są ogromne kolejki do lekarzy. Na wizytę u lekarza rodzinnego można czekać nawet miesiąc. Zapotrzebowanie na medyków jest ogromne, dlatego jeszcze zanim dojdzie do Brexitu, NHS chce zaoferować pracę 500 osobom z Unii Europejskiej. Organizacje zajmujące się prawami pacjentów nazwały te działania desperackimi, a NHS oskarżyły o poważny błąd. Nie udało się bowiem zachęcić wystarczającej liczby brytyjskich lekarzy.
Szacuje się, że do 2020 roku na Wyspach może brakować nawet 10 tys. specjalistów w fartuchach. Jest to doskonały moment dla Polaków, żeby wyjechać i pobierać pensję rzędu 37 tys. zł miesięcznie. Kandydaci przed przeprowadzką do Wielkiej Brytanii przechodziliby dwunastotygodniowe szkolenie w Polsce, obejmujące m.in. język angielski oraz specyfikę pracy w zawodzie na Wyspach - informuje "The Telegraph".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.