Dramatyczne sceny rozegrały się na ulicy Koszarowej we Wrześni. Napastnik zażądał od przechodnia pieniędzy, a gdy usłyszał odmowę, uderzył ofiarę w twarz. Cios był na tyle silny, że młody mężczyzna padł nieprzytomny na chodnik. Napastnik ukradł 32-latkowi telefon komórkowy oraz 250 złotych.
Nieprzytomnemu mężczyźnie pomógł świadek zdarzenia. To dzięki niemu ofiara odzyskała przytomność. Jak informuje wrzesińska policja, 32-latek udał się do Szpitala Powiatowego we Wrześni, gdzie stwierdzono obrażenia ciała powyżej 7 dni.
Po otrzymaniu zgłoszenia sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego, którzy już po paru dniach namierzyli 28-letniego sprawcę. Do zatrzymania doszło we wtorek, 2 kwietnia o godzinie 8:55 w miejscowości Bierzglinek. Na widok policjantów, 28-latek rzucił się do ucieczki, ale szybko został zatrzymany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieoczekiwany finał sprawy
W domu 28-latka policjanci znaleźli skradziony telefon, zastali też 29-latkę, która - jak się okazało - była poszukiwana listem gończym za uchylanie się od obowiązku alimentacji. Kobieta również została zatrzymana.
Jak informuje rzecznik policji we Wrześni, wartość poniesionych strat oszacowano na kwotę 400 złotych. 28-latek, który zaatakował 32-letniego przechodnia, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
W związku z kodeksowo ciężkim zarzutem rozboju, w skutek którego pokrzywdzony doznał średniego uszczerbku na zdrowiu, wobec 28-latka został sporządzony wniosek o zastosowanie 3-miesięcznej izolacji w zakładzie karnym. W trakcie posiedzenia aresztowego sędzia przychylił się prokuratorskiego wniosku - poinformowano w policyjnym komunikacie.