Siły Obronne Izraela nakazały wszystkim cywilom mieszkającym w północnej części Strefy Gazy, w sumie około 1,1 mln osób, ewakuować się przed spodziewaną operacją lądową izraelskiego wojska.
Armia Izraela w sobotę (14 października) poinformowała, że setki tysięcy Palestyńczyków poruszają się na południe strefy, ale wielu z nich utknęło w korkach spowodowanych blokadami drogowymi, za którymi stoi Hamas.
Hamas utrudnia mieszkańcom Strefy Gazy poruszanie się głównymi drogami i uniemożliwia ruch pojazdów na tych drogach - napisano w komunikacie IDF.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izraelskie wojsko uważa, że terroryści podejmują "aktywne wysiłki", by uniemożliwić ewakuację. - Hamas chce pokazać światu, że ma ofiary i zabitych - powiedział na konferencji prasowej rzecznik IDF kontradmirał Daniel Hagari.
W dalszym ciągu wzywamy mieszkańców miasta Gaza, by udali się na południe (…). Hamas chce was jako żywe tarcze - dodał.
Podkreślił też, że wojsko izraelskie "zaatakuje bardzo szeroko w mieście Gaza w najbliższej przyszłości".
Pierwsze instrukcja
W piątek (13 października) IDF opublikowało pierwsze instrukcje dla mieszkańców północnej części Strefy Gaz, nakazujące im ewakuację do południowej strefy w związku z planowanymi operacjami wojskowymi.
Nad Strefą Gazy rozrzucono także ulotki zawierające instrukcje i opublikowano mapę pokazującą, którymi drogami można bezpiecznie się ewakuować.
Czytaj również: Izrael szykuje się do ataku. "Brudna, krwawa operacja"
Źródło: The Jerusalem Post, PAP