Ogumienie to taki element samochodu, który można ocenić bez większego wysiłku, bez dużej wiedzy technicznej, a jednocześnie taki, który bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo. Nie tylko pasażerów pojazdu, ale także pieszych, kiedy ci wejdą na jezdnię.
Już napływają pierwsze zdjęcia z rozpoczętej 15 kwietnia akcji policji "Wielkanoc 2022". Jak widać, podczas kontroli drogowej funkcjonariusze będą zerkać na ogumienie.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że maksymalna grzywna (również w formie mandatu) to już nie 500 zł a 3000 zł, jeśli policjant wystawi go za "wykroczenie przeciwko innym przepisom". W taryfikatorze bowiem nie znajdziemy nic na temat stanu technicznego ani ogumienia, zatem zgodnie z art. 97 k.w. policjant ma dość wolną rękę w kwestii karania kierowcy za niewłaściwy stan pojazdu.
Co konkretnie może budzić jego wątpliwości w kwestii opon?
- Różne opony na jednej osi (rozmiar, wzór bieżnika)
- Zużyte opony (zbyt niski bieżnik lub zużycie do wskaźnika TWI)
- Widoczne uszkodzenia mechaniczne
- Sparciała guma wraz z odległą datą produkcji
Policjant może czy nie może?
Często w komentarzach i na forach pojawia się zarzut, że policjant nie jest diagnostą i nie jest od oceniania stanu technicznego pojazdu. To prawda. Jednak przepisy prawa (art. 132. 1. Ustawy prawo o ruchu drogowym) pozwalają policjantowi stwierdzić lub mieć uzasadnione przypuszczenie, że pojazd zagraża bezpieczeństwu, środowisku lub porządkowi ruchu.
Co więcej, do oceny stanu ogumienia nie jest potrzebna wiedza specjalistyczna. Każdy policjant odróżni różne wzory bieżnika, rozmiary, dostrzeże uszkodzenie czy oceni głębokość bieżnika, jeśli ma do tego stosowny przyrząd. A jeśli myślicie, że nie ma, to spójrzcie na poniższe zdjęcie.