Na płycie lotniska zderzyły się dwa samochody pracowników obsługi. Zablokowały tym samym drogę kołowania między terminalem, a pasem startowym. Po wypadku, który miał miejsce w środę w godzinach porannych, jeden z mężczyzn zmarł w szpitalu. Drugi został opatrzony na miejscu – informuje "The Daily Telegraph".
Wypadek doprowadził do zamieszania na największym europejskim lotnisku. Setki pasażerów było ewakuowanych z samolotów, które znajdowały się na płycie lotniska. Inni skarżyli się na duże opóźnienia. Ponad 20 lotów z terminalu piątego nie wystartowało o czasie. Pasażerowie narzekali też na brak informacji.
Nie zdecydowano się na zamknięcie portu lotniczego. Mimo trwania akcji służb ratunkowych, pracownicy lotniska starali się zminimalizować zakłócenia w podróżach. Obecnie brytyjscy policjanci starają się ustalić przyczyny wypadku. Sprawę bada też dyrektor do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.