Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Prawie zagłodziła się na śmierć. Chciała być popularna w szkole

Wstrząsająca historia nastoletniej Australijki.

Elle udało się wygrać z anoreksją
Elle udało się wygrać z anoreksją (Youtube.com)

Według lekarzy 17-letnią Elle Lietzow dwa lata temu dzieliły godziny od śmierci. Młoda Australijka z Melbourne cierpiała na anoreksję. W szczytowej fazie choroby dziewczyna nie chciała nawet pić wody, a jej waga spadła do zaledwie 32 kilogramów. Z powodu choroby włosy wypadały jej garściami, doszło również do zatrzymania miesiączki.

W pewnym momencie organizm Elle nie wytrzymał. Po niemal tygodniu bez przyjmowania jakiegokolwiek jedzenia oraz płynów, dziewczyna straciła przytomność i trafiła do szpitala. Lekarze byli zdumieni, że Australijka w tym stanie zdołała utrzymać się przy życiu.

Elle w szczytowej fazie choroby
Elle w szczytowej fazie choroby (Youtube.com)

Pobyt w szpitalu był dla niej momentem przełomowym. Z pomocą rodziny zaczęła wracać do zdrowia, a po dwóch latach postanowiła opowiedzieć swoją historię Barcroft TV. Elle wyznała, że do anoreksji doprowadziła ją myśl o tym, że jeśli przytyje, przestanie być popularna w szkole.

Jako dziecko Elle była prześladowana przez rówieśników z powodu nadwagi. Kiedy dołączyła do szkolnej drużyny pływackiej, jej waga spadła, a dziewczyna stała się lubiana przez kolegów. Gdy w wieku 17 lat postanowiła zrezygnować z pływania, pojawił się u niej paniczny strach, że znów będzie puszysta, a szkolni rówieśnicy zaczną się z niej śmiać.

Przesłanie, które mam dla osób cierpiących na anoreksję brzmi: tylko ty sam możesz siebie uratować. Musisz się przemóc i zmienić swoje postępowanie, by dalej żyć - powiedziała Elle, która dziś odżywia się racjonalnie i jest szczęśliwa.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić