To dobry czas dla food trucków w Krakowie. Wierni chwalą sobie mobilne lokale gastronomiczne i serwowaną tam kuchnię. W Brzegach można zjeść co prawda polską kaszankę, kiełbasę i bigos, ale ciężki los mają sprzedawcy lodów, kebabów oraz kurczaka z grilla. W upale muszą obsłużyć długie kolejki wygłodniałych pielgrzymów, bo to te ostatnie pozycje cieszą się największą popularnością.
Olbrzymiego popytu nie zahamowały nawet ceny. PAP sprawdził, ile kosztują dania serwowane z budek. Zwykły hot dog, składający się z kawałka bułki i kiełbasy potrafi kosztować nawet 20 zł. Regionalne produkty (np. podhalański ser) nie są już tak popularne wśród młodzieży w Brzegach. Punkty z gastronomią rozlokowane są na tyłach Kampusu Miłosierdzia i cały czas można tam spotkać głodnych pielgrzymów.
Autor: Mateusz Kijek
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.