Poniedziałkowe wydanie "Gościa Wiadomości" było poświęcone Konstytucji 3 maja, dlatego rozmówczynią Michała Adamczyka była Julia Przyłębska. Prezes TK podkreślała niezwykłą nowoczesność dokumentu.
Nawiązywała do tradycji demokratycznych i trójpodziału władzy, który dzisiaj jest fundamentem funkcjonowania właściwie wszystkich demokracji - mówiła Przyłębska.
Sędzia wezwała na antenie do odejścia od "pedagogiki wstydu". Podkreśliła, że Polacy muszą być dumni z dziedzictwa narodowego i faktu, że "jesteśmy pełnoprawnym członkiem wspólnoty europejskiej, który wniósł do niej pierwszą pisaną konstytucję".
Ale Przyłębska nie skupiała się tylko na historii i ogólnikach. Prezes TK wyraźnie odniosła się do współczesnych nastrojów i odgryzła się krytykom, którzy podważali wyroki TK, a nawet legalność działania tej instytucji.
TK nie jest trybunałem Julii Przyłębskiej. Pozwolę sobie przy okazji tej rozmowy w tak ważne święto o tym powiedzieć. Apeluję do odpowiedzialności wszystkich polityków, zarówno krajowych, jak i europejskich. To TK, który został wybrany zgodnie z regułami określonymi przez naszą konstytucję - tłumaczyła Przyłębska,
Odniosła się w ten sposób do sformułowania, które od miesięcy padają z ust dziennikarzy "Faktów" TVN czy TVN24.
To jest TK wybrany zgodnie z regułami określonymi przez naszą konstytucję. Składa się z 15 niezależnych i niezawisłych sędziów. Każdy ma jeden głos, głos prezesa TK jest z nimi równoważny. To piętnastka odważnych sędziów, którzy codziennie są poddawani olbrzymiej presji. Właściwie niespotykanej w żadnym kraju UE – dodała Julia Przyłębska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.