Papież Franciszek zabrał głos na temat sytuacji na Ukrainie. Głowa Kościoła Katolickiego niejednokrotnie odnosiła się do bieżących sytuacji na świecie. Również i tym razem nie pozostawił napięć w Europie bez komentarza.
Franciszek wystosował ważny apel do wiernych. Chodzi o sytuację na Ukrainie. Temat konfliktu rosyjsko-ukraińskiego wciąż jest na ustach całego świata.
Śledzę z zaniepokojeniem wzrost napięć, które grożą zadaniem nowego ciosu pokojowi na Ukrainie i podważają bezpieczeństwo na kontynencie europejskim z jeszcze większymi reperkusjami - mówił w styczniu.
Papież ponownie zabrał głos na temat Ukrainy w środę. Zrobił to w swoim stylu, kierując swoje słowa do wiernych. Na zakończenie wystąpienia podziękował im za dotychczasową modlitwę. Zaznaczył też, że "wojna jest szaleństwem".
Pragnę podziękować wszystkim ludziom i wspólnotom, które 26 stycznia zjednoczyły się w modlitwie o pokój na Ukrainie. Nadal błagajmy Boga pokoju, aby napięcia i groźby wojny zostały przezwyciężone poprzez poważny dialog, i aby przyczyniły się do tego również rozmowy w formacie normandzkim. Nie zapominajmy, że wojna jest szaleństwem!
Przypomnijmy, że Franciszek reagował już na wykluczanie osób homoseksualnych. Duchowny już kilka razy wyrażał swoje poparcie dla społeczności LGBT. Mówił też o sytuacji w Iraku czy Azerbejdżanie. Sytuacja uchodźców również nie umyka papieżowi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.