Jakiś czas temu Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor kupili dom w wakacyjnym regionie. Rozważali przeprowadzkę do Hiszpanii, gdzie znaleźli spokój. Szybko okazało się, że sąsiedzi są bardzo życzliwi i pomagają wytwarzać doskonałą aurę.
Niestety, równie szybko stało się jasne, że Koroniewska i Dowbor nie mogą sobie pozwolić na przenosiny do Hiszpanii. Wszystko ze względu na codzienne obowiązki pary.
Okazało się, że w okolicy ich nowego domu nie mogą znaleźć dobrej szkoły muzycznej, a do takiej uczęszcza w Warszawie ich starsza córka. Nie było więc wyjścia – przez większość roku Dowborowie muszą być w kraju, a do Hiszpanii mogą się wymykać, gdy tylko nadarzy się okazja - przekazał "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Rosja ma gazu ziemnego pod dostatkiem, ale Rosjanie już nie. Jednak nadal głosują na Putina
Póki co takie rozwiązanie się sprawdza. Ostatnio para spędziła w nowym domu aż cztery miesiące. Maćkowi jednak wciąż mało.
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
To sprawia, że możliwe, iż dojdzie do rozłąki. O rozważanym scenariuszu Joanna Koroniewska opowiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Mieliśmy zakusy, żeby zamieszkać tam na stałe. Mój mąż nadal je ma. Nie wiem, jak to się skończy. Może on tam wyjedzie, a ja będę dojeżdżać - ujawniła.
Joanna Koroniewska wróci do "M jak miłość"?
Ostatnio Koroniewska wyznała za pośrednictwem Pomponika, że "nigdy" nie wróci do serialu "M jak miłość".
Ja nie mam blokady, po prostu zamykam pewne etapy w życiu i idę dalej. Nie wyobrażam sobie wracać tam po takim czasie, po co miałabym to robić? Ja nie odeszłam, bo miałam taką fanaberię, ja odeszłam, bo byłam bardzo zmęczona tym rodzajem pracy i dalej jestem - wyznała celebrytka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.