Lasy Państwowe. Niepokojące zdjęcie z fotopułapki
Nadleśnictwo Pudnik opublikowało w mediach społecznościowych nowe zdjęcie z fotopułapki zamontowanej w celu obserwacji bociana czarnego. Niestety, urządzenie zarejestrowało coś niepokojącego.
W bocianim gnieździe pojawił się gość. Nie był to jednak wyczekiwany przez leśników bocian czarny, a drapieżnik, którego nikt tam się nie spodziewał.
Na zdjęciu widać sporego drapieżnika przypominającego szopa pracza. Szczególnie charakterystyczny jest pasiasty ogon - podaje Nadleśnictwo Prudnik.
Rozwiązanie zagadki sprzed roku
Zarejestrowany przez fotopułapkę w gnieździe bociana czarnego szop pracz dał leśnikom do myślenia. Być może to właśnie z jego powodu w ubiegłym roku bociany nie pojawiły się.
W ubiegłym roku z nieznanych przyczyn gniazdo nie zostało zasiedlone. Być może mamy tu rozwiązanie tej zagadki - podkreślają leśnicy.
Czytaj także: Remontował poddasze. Od razu wezwał policję. Niezwykłe odkrycie w Warmińsko-Mazurskiem
Gniazda bocianów znajdują się w cennych przyrodniczo lasach. By obserwować ptaki, zamontowano fotopułapki. Zdjęcia z gniazd bocianów czarnych powstają w ramach współpracy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach oraz SGGW Leśnego Zakładu Doświadczalnego w Rogowie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.