Fani tenisa mają swoje święto, bo rozpoczął się pierwszy tegoroczny turniej wielkoszlemowy, czyli Australian Open. Polacy trzymają mocno kciuki za Igę Świątek, która w ubiegłym roku sprawiła wielką niespodziankę, wygrywając Australian Open.
Australian Open. Iga Świątek szybko w II rundzie
Pierwszą rywalką 19-latki była Arantxa Rus. Dla Świątek była to okazja do rewanżu za ubiegłoroczną porażkę z tą tenisistką w Rzymie. Polka pokazała, że słusznie jest jedną z faworytek turnieju.
Mecz trwał zaledwie 76 minut. Polka szczególnie w pierwszym secie była nie do zatrzymania i straciła tylko jeden gem.
W drugiej partii Rus postraszyła Świątek i w pewnym momencie prowadziła 3:0. Wtedy Iga się przebudziła i zdobyła sześć gemów z rzędu, wygrywając 6:3.
Mistrzyni Rolanda Garrosa już może myśleć o drugiej rundzie, w której czeka ją większe wyzwanie. W środę rywalką Igi Świątek będzie znana Włoszka Camila Giorgi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.