Kardynał Rainer Maria Woelki w piątek i sobotę brał udział w zamkniętym spotkaniu z radą duszpasterską Kolonii. To właśnie podczas posiedzenia pozwolił sobie na wygłoszenie kilku uwag dotyczących papieża Franciszka.
Kilku uczestników posiedzenia potwierdziło, że kardynał nazwał Franciszka "starym człowiekiem", który jest "oderwany od rzeczywistości".
Jeden z uczestników spotkania miał pochwalić kardynała. - Doświadczyliśmy tu uczciwego, autentycznego biskupa - miał powiedzieć, cytowany przez niemiecką agencję informacyjną dpa.
Rzecznik archidiecezji już wydał w tej sprawie oświadczenie. Powiedział, że kardynał użył słów "stary człowiek", które "w żaden sposób nie miały być lekceważące".
Spotkanie kościelne dotyczyło sytuacji kardynała po ostatnich wydarzeniach w Kolonii. W związku z coraz częstszą krytyką i doniesieniami o nadużyciach seksualnych Woelki zaproponował, że zrezygnuje z funkcji arcybiskupa Kolonii.
Papież Franciszek nie podjął w jego sprawie żadnej decyzji. Na piątkowych i sobotnich spotkaniach Woelki miał prosić o drugą szansę jako arcybiskup Kolonii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.