Nowa świątynia rosyjskiej armii jest budowana w parku „Patriot” w miejscowości Kubinka pod Moskwą. Cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego została wyłożona mozaiką przedstawiającą aneksję Krymu, zwycięstwo w II wojnie światowej, a także wielu znanych rosyjskich polityków. Wśród nich znaleźli się m.in. Władimir Putin. Prezydent miał osobiście interweniować, aby mozaika zniknęła.
Cerkiew jest jeszcze nieukończona. Ogromny budynek wykładany jest mozaiką, która przedstawia istotne wydarzenia i postaci. Kontrowersję wzbudza jednak ich dobór. Na ścianach można podziwiać bowiem aneksję Krymu, widnieje też wizerunek Józefa Stalina - donosi "Deutsche Welle".
Dekoracje ścienne napotykały sprzeciw Kremla. Chociaż nie wypowiedział się publicznie na temat mozaiki, to decyzję o jej usunięciu miał podjąć sam Władimir Putin. Nie wiadomo, czy wizerunek Stalina także zostanie zdjęty.
Zobacz także:"Kresy Świata": Putin ma tu swój szczyt. Przywódca Rosji dostał go w nagrodę
Informacje te zostały potwierdzone przez wojsko, a także biskupa. Nie chcieli się jednak wypowiadać co stanie się z pozostałą częścią imponującej mozaiki.
Decyzja zapadła zgodnie z życzeniem głowy państwa– powiedział opiekun cerkwi, biskup kliński Stefan.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.