Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski| 
aktualizacja 

Komendant z Olsztyna miał posprzątać. Nie wytrwał nawet pół roku

338

Niecałe pięć miesięcy wytrwał na stanowisku komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie mł. insp. Paweł Krauz. Powołany w styczniu na stanowisko policjant, który miał robić porządki w garnizonie warmińsko-mazurskim, odszedł ze stanowiska. Redakcja o2.pl zna już nazwisko jego następcy.

Komendant z Olsztyna miał posprzątać. Nie wytrwał nawet pół roku
Tomasz Krauz odszedł ze stanowiska komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie (KWP Olsztyn)

Krauz trafił do Olsztyna z Piaseczna. Był tam komendantem powiatowym. Powołany został przez ministra spraw wewnętrznych i administracji na wniosek Komendanta Głównego Policji Marka Boronia. Na stanowisku, jak widać, nie wytrwał długo.

Zastąpił w styczniu nadinsp. Tomasza Klimka. Ten były komendant wojewódzki z Olsztyna, odchodząc ze służby, podniósł dodatki służbowe do pensji swoim podwładnym. Przełoży się to na wyższe emerytury. Co z kolei spotkało się z reakcją Komendy Głównej Policji.

Komenda główna wysłała kontrolę do olsztyńskiej komendy wojewódzkiej, a wobec Tomasza Klimka wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne. Tyle że to ruchy pozorowane. Klimek miał prawo od podniesienia dodatków swoim byłym podwładnym. Pozwalały na to przepisy prawa. Krauz miał uporządkować sytuację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźna kolizja bmw na drodze S51. Zobacz zdjęcia z miejsca wypadku

- Nie potrafił poradzić sobie w garnizonie. Przede wszystkim nie dogadał się ze związkami zawodowymi i nie umiał zadbać o atmosferę. Słyszało się, że jest "toksyczny" - mówi o2.pl policjant związany z warmińsko-mazurskim garnizonem.

Krauz jednak raczej nie będzie narzekał. Trafić ma, jak mówią nasi rozmówcy, do Krakowa. Objąć ma stanowisko zastępcy komendanta wojewódzkiego ds. kryminalnych. Znane jest też nazwisko jego następcy. Został nim policjant z pobliskich Kujaw insp. Mirosław Elszkowski, do niedawna zastępca komendanta wojewódzkiego w Bydgoszczy.

Kolejne zmiany w policji?

Karuzela kadrowa nie sprzyja budowaniu ciągłości i pewności formacji. Powołany w styczniu komendant, którzy odchodzi w atmosferze konfliktu już w maju, przenosiny do innej komendy wojewódzkiej - można mieć wątpliwości co do polityki kadrowej Komendy Głównej Policji.

Tym bardziej, że wokół komend w Olsztynie - zarówno miejskiej, jak i wojewódzkiej - było ostatnio głośno. Odwołany na początku roku Tomasz Klimek odchodził, będąc na celowniku komendanta głównego. W komendzie miejskiej z kolei służył funkcjonariusz, który miał prokuratorskiej zarzuty za handel sterydami i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Pełnoprawnego komendanta-rektora nie doczekała się też nadal Akademia Policji w Szczytnie.

A to, jak słyszymy, nie koniec zmian w policji. Mają one objąć także Centralne Biuro Śledcze Policji. Z funkcją zastępcy komendanta CBŚP ma się pożegnać Mariusz Kudela. On również ma trafić do Krakowa. Nasi informatorzy z policji przewidują, że ma on "zrobić miejsce" dla Roberta Michny, syna byłego komendanta głównego policji z przełomu XX i XXI w. - Jana Michny.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić