Polacy coraz częściej spędzają święta poza domem, a jeśli w nim zostają, to kilkudniowe przygotowania do świąt, okraszone solidną dawką niepotrzebnego stresu, zastępują prostymi rozwiązaniami. Zamiast gotować, piec i kroić warzywa do sałatki, nierzadko decydują się na świąteczny catering.
Niezależnie od tego, czy jesteśmy zwolennikami tradycyjnych, czy też nowoczesnych rozwiązań, przed Wielkanocą musimy zrobić mniejsze lub większe zakupy. W tym celu często idziemy do popularnych dyskontów, mając nadzieję, że uda nam się znaleźć produkty w atrakcyjnych cenach. "Fakt" zapytał znanego dietetyka Michała Wrzoska, jakich produktów, dostępnych w Biedronce – dla własnego zdrowia – lepiej unikać.
Tego lepiej nie kupować
Wielkanoc to nie czas na odchudzanie, ale – jak podkreśla dietetyk Michał Wrzosek w rozmowie z "Faktem" – to dobry czas na edukację, co warto kupić, a czego nie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym, że wielu z nas nie wyobraża sobie świąt bez żurku, do zakupowego koszyka nierzadko trafia zupa w proszku. Wrzosek wziął pod lupę Żurek Winiary (cena: 2,65 zł, 21 kcal w 100 ml).
Na pierwszym miejscu w składzie mąka żytnia, na drugim odtłuszczone mleko, a potem cukier, ani to smacznie, ani zdrowe. Lepiej ten żurek zostawić na półce – mówi rozmówca "Faktu".
Podobnie jest w przypadku sałatki jarzynowej, która trafia na świąteczny stół w wielu polskich domach. Wielu z nas próbuje uniknąć żmudnego krojenia, kupując gotowe sałatki. Według Michała Wrzoska, sałatka warzywna z groszkiem Nasze Smaki (cena 7,99 zł, 242 kcal), nie jest dobrym wyborem.
Na pierwszym miejscu w składzie ma olej, a warzywa stanowią niecałe 50% produktu – podkreśla dietetyk.
Choć ceny kakao stale rosną, miłośnicy czekolady (niezależnie od wieku), w Biedronce chętnie wrzucają do koszyka czekoladowe jajka Magnetic (cena: 8,49 zł, 553 kcal). Zdaniem dietetyka, nie jest to dobry wybór i – z uwagi na skład – tych jajek lepiej nie kupować.
Majonez z najlepszym składem
Skoro mówimy o sałatce, to nic tak nie dzieli Polaków, jak walka o majonez. O palmę pierwszeństwa od lat "ubiegają się" Kielecki i Winiary. Zdaniem znanego dietetyka, w tym przypadku król jest tylko jeden, ale ma godnego, dietetycznego zastępcę.
Najlepszy skład ma Kielecki, tylko 4 składniki, a jeśli szukamy bardziej dietetycznego wyboru to majonez wegański ma ponad 2 razy mniej kalorii – mówi "Faktowi" dr Wrzosek.