*Eksperci i organizacje charytatywne są zaskoczeni wnioskami badaczy. * Uniwersytet w Oksfordzie opublikował wyniki badania, z którego wynika, że stan osób z łagodną i umiarkowaną demencją, które ćwiczyły na siłowni, był nieznacznie gorszy od osób, które nie wykonywały ćwiczeń fizycznych.
Różnica jest niewielka, ale nie można jej bagatelizować. Naukowcy są bardzo zaskoczeni, ponieważ z wcześniejszych badań wynikało, że ćwiczenia zapobiegają chorobom takim jak Alzheimer. Wygląda na to, że nie wszystkie rodzaje aktywności fizycznej mają pozytywny wpływ na umysł człowieka - przynajmniej w niektórych przypadkach mogą pogłębiać upośledzenia poznawcze.
Gdyby zamiast tego nastąpiła poprawa funkcji poznawczych, wszyscy bylibyśmy podekscytowani znalezieniem czegoś pozytywnego w, jak dotąd, bardzo przygnębiającej walce z demencją - powiedział Rob Howard, profesor psychogeriatrii z University College London
W eksperymencie brało udział 494 osób ze średnią wieku 77 lat, mieszkających w Anglii. Wszyscy badani cierpią na łagodną lub umiarkowaną demencję. Część uczestników miała około godzinne zajęcia na siłowni dwa razy w tygodniu przez cztery miesiące, reszta badanych otrzymywała zwykłą opiekę. Wszyscy zostali przebadani przy użyciu narzędzi do oceny choroby Alzheimera na początku badania, a następnie po 6 i 12 miesiącach. Po roku wyniki osób ćwiczących były - minimalnie - gorsze.
Obecnie nie ma żadnych metod leczenia ani spowalniania demencji. Liczba chorych wzrasta w miarę starzenia się populacji. Naukowcy przekonują, że ogólnie rzecz biorąc aktywność fizyczna wspomaga zdrowe starzenie się. Wyzwaniem jest dopasowanie jej do potrzeb osób o specyficznych problemach zdrowotnych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
