Tajemniczy obiekt okazał się martwym wielorybem. Australijski portal News.com.au donosi, że unoszące się na wodzie zwierzę dostrzegł rybak Mark Watkins, który natychmiast podpłynął bliżej, obawiając się, że może być to inna jednostka rybacka lub balon, który przewoził ludzi.
O tym, że ma do czynienia z gnijącym ciałem wieloryba, przekonał go intensywny odór. Unoszący się do góry brzuchem olbrzym był już mocno napuchnięty, więc Watkins postanowił oddalić się, by wydostać się poza "pole rażenia" ewentualnej eksplozji truchła. Wkrótce martwym wielorybem zajęły się rekiny.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.