Na trasie S2 na wysokości Palucha doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych - bmw oraz skody.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że "kierujący samochodem osobowym marki BMW zasłabł (stracił przytomność) za kierownicą i zjeżdżał na prawą stronę, zaczął na niego trąbić kierowca ciężarówki, w pewnym momencie kierowca bmw się ocknął i z impetem chwycił za kierownicę, zjeżdżając na lewą stronę przecinając trzy pasy ruchu" - poinformowała czytelniczka Miejskiego Reportera, która była świadkiem zdarzenia i pomagała poszkodowanemu kierowcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnie kierujący bmw uderzył w jadącą skodę, a oba pojazdy wpadły na barierki linowe, na których zawisły.
Na miejscu pracowały dwa zastępy, dowódca jednostki, ZRM oraz policja. Po tym zdarzeniu zablokowane były dwa pasy w kierunku Konotopy.
To kolizja dwóch aut osobowych: bmw i skody. Kierujący byli trzeźwi. Nie było osób poszkodowanych. Zablokowany był lewy pas ruchu - tak do zdarzenia w rozmowie z tvn24.pl odnosił się Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.
Czytaj także: Ludzie robili zdjęcia. Widok w Kołobrzegu zwala z nóg
Kolizja na S2 została nagrana
To niebezpieczne zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerkę samochodową. Poniżej można zobaczyć, jak doszło do incydentu na drodze S2: