Zdjęcie fok udostępniło Fokarium w Helu. Wszystkich zaniepokojonych losem sympatycznych ssaków uspokajamy: nawet takie temperatury jak ostatnio nie robią im krzywdy.
Krople lodu na wąsach w tym konkretnym przypadku utrzymywały się przez kilkadziesiąt sekund. Przy takiej pogodzie nalot z lodu może się też pojawiać na sierści. Foki strząsają go łapką lub nurkują, a wtedy lód rozpuszcza się pod wodą - uspokaja Tomasz Bała ze Stacji Morskiej w Helu.
Ciekawscy mogą podglądać helskie foki w dowolnym momencie. Wszystko dzięki kamerom zainstalowanym w fokarium:
Zadaniem placówki jest odtworzenie i ochrona fok szarych żyjących w Bałtyku. Ośrodek istnieje od 1999 roku, a inspiracją do jego utworzenia była udana próba wyleczenia pierwszej rehabilitowanej na Helu foki - Balbiny.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.