Bus wiozący młodych sportowców od razu się zatrzymał. A oni ruszyli na ratunek. Najpierw, pod okiem trenera, pomogli kierującemu samochodem mężczyźnie, który, po tym jak samochód dachował, wypadł z niego.
Gdy mężczyzna był bezpieczny, nie tracili czasu. Rozcięli pas, którym żona kierowcy była przypięta. Potem zabrali się za podnoszenie wozu, tak, by móc uwolnić zakleszczoną w środku kobietę.
Postawa młodych sportowców od razu została okrzyknięta "bohaterską". Amerykańskie media podkreślają, że zawodnicy mają ledwie po kilkanaście lat. Oni sami skromnie mówią, że pracy zespołowej nauczył ich trener, Rudy Jackson.
Musieliśmy się zatrzymać i zostać bohaterami. Jestem więcej niż dumny ze swojego zespołu - skwitował całą akcję szkoleniowiec drużyny Boise Black Knights.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.